Sportowiec/zawodnik może świadczyć na rzecz klubu usługi sportowe w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, a jego przychody powinny być zaliczone do przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej.
Powyższe potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale z dnia 22 czerwca 2015 r. o sygn. II FPS 1/15.
W niniejszej sprawie organ skarbowy zakwestionował przychody sportowca z tytułu usług jeźdźca żużlowego świadczonych przez niego na rzecz klubu w ramach działalności gospodarczej. Urząd skarbowy zakwalifikował je do działalności wykonywanej osobiście przez zawodnika (uprawianie sportu w ramach klubu prowadzącego działalność sportową; art. 13 pkt 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).
Przedmiotowe rozstrzygnięcie organu skarbowego było niekorzystne dla tego sportowca albowiem oznaczało, że osiągając wysokie zarobki w klubie zawodnik zmuszony będzie do płacenia wysokiego podatku dochodowego (32% w przypadku dochodów powyżej kwoty 85.528 zł rocznie), podczas gdy prowadząc indywidualną działalność gospodarczą mógłby opłacać znacznie mniejszy podatek, dzięki wybranemu podatkowi liniowemu 19%.
Naczelny Sąd Administracyjny nie przyznał racji organom skarbowym, i stwierdził, że kwestia, czy działalność prowadzona przez podatnika (sportowca) wypełnia znamiona pozarolniczej działalności gospodarczej, leży w sferze ustaleń faktycznych. Za pozarolniczą działalność gospodarczą nie uznaje się czynności, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki: a) odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultat tych czynności oraz ich wykonywanie, z wyłączeniem odpowiedzialności za popełnienie czynów niedozwolonych, ponosi zlecający wykonanie tych czynności; b) są one wykonywane pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez zlecającego te czynności; c) wykonujący te czynności nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną działalnością.
Sąd ten wskazał również, że uprawianie sportu to działalność, która – z uwagi na chęć współzawodnictwa i osiągania dobrych wyników – może mieć charakter zorganizowany i ciągły. Jednakże nie jest jej immanentną cechą nakierowanie na uzyskanie zysku i uczynienie z niej stałego źródła zarobkowania. Brak tej cechy jednoznacznie odróżnia ją od działalności gospodarczej.
Zdaniem NSA Ustawodawca pozostawił swobodę wyboru formy działania sportowca osobom zainteresowanym i nie ma przeszkód, aby indywidualny zawodnik prowadził działalność gospodarczą, której przedmiotem będzie świadczenie usług w postaci jego udziału w określonych zawodach sportowych w barwach określonego klubu. Działanie takie mieści się w zakresie swobody działalności gospodarczej. Należy jednak pamiętać, że celem takiej działalności, prowadzonej w sposób zorganizowany i ciągły, będzie zapewnienie źródła zarobkowania. Cel zarobkowy działań zawodnika wyklucza uznanie przychodów z tej działalności za przychody z uprawiania sportu, który nie służy uzyskaniu stałego źródła zarobkowania. NSA potwierdził, że sportowiec może uzyskiwać przychody zarówno ze stosunku pracy, łączącego go z klubem, z tytułu umowy cywilnoprawnej, zawartej poza i w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, a także otrzymywać przychody wynikające wyłącznie z faktu uprawiania sportu (bez istnienia stosunku prawnego między nim a klubem sportowym, przewidującego wypłatę wynagrodzenia za wzajemne świadczenie sportowca). Sąd wyjaśnia, że przychody z uprawiania sportu rozumianego jako zajmowanie się, oddawanie się ćwiczeniom i grom mającym na celu poprawę kondycji psychofizycznej zawodnika, bez zamiaru uczynienia z tego zajęcia źródła zarobkowania, to np. nagrody, premie, koszty wyżywienia i zakwaterowania w czasie zawodów i szkoleń, stypendia sportowe. Natomiast, jeżeli sportowiec świadczy na rzecz klubu usługi sportowe w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, to przychody z tego tytułu nie stanowią przychodów z uprawiania sportu i powinny być zaliczone do przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej.
Powyższe orzeczenie pozwala sportowcom i klubom na stosowanie wygodnego dla obu stron modelu współpracy, w ramach którego zawodnik świadczy usługi dla klubu działając jako indywidualny przedsiębiorca. Rozwiązanie to jest korzystne nie tylko dla dobrze zarabiających zawodników, ale również dla tych, którzy uprawiają dyscypliny obciążające finansowo, takie jak jeździectwo. Warto wiedzieć, że zawodnik prowadząc swoją działalność gospodarczą i świadcząc usługi sportowe dla klubu, może wliczać w koszty wydatki związane z prowadzeniem tej działalności, np. wydatki związane z zakupem sprzętu, czy wyjazdem na zawody. W ten sposób możliwe jest również obniżenie podatku dochodowego.
Poniżej publikujemy link do pełnej treści uchwały o sygn. II FPS 1/15: http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/167D298193
15 stycznia 2016